– Dzień dobry, Pani Iwonko – powiedziałam, wchodząc do gabinetu, dzierżąc w dłoni transporter, w którym cierpliwie siedział Yarema, z nieco nietęgą miną.…
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Miau!Zgoda