Kotopierdolnięci są wśród nas. Kim są kotopierdolnięci? – spytasz, drogi czytelniku. Spieszę z wyjaśnieniami. Jeśli z poniższych 30 punktów co najmniej 10 traktuje o Tobie – możesz dumnie przyznać sobie to zacne miano. Serdecznie witamy w naszym zakręconym gronie zwanym…
Kotopierdolnięci
- Jesz na stojąco, bo wszystkie krzesła, kanapy i fotele są już dawno obsadzone.
- Pozwalasz kotu spać na twojej poduszce, a sam zadowalasz się spaniem pod łóżkiem.
- Kupujesz kotu prezenty na święta i pakujesz je w ozdobny papier, koniecznie ze wstążeczkami.
- Brakuje Ci pamięci na karcie w telefonie, bo jest cała usłana kocimi zdjęciami.
- Fotografujesz kota, gdy śpi.
- O kociej łapie mówisz „rączka” lub „nóżka”, a o sobie samym „mama” lub „tata.” Jeśli jesteś kobietą, a mówisz o sobie „tata”, nie musisz dalej czytać tego tekstu, by dowiedzieć się czy jesteś kotopierdolnięty. Ja ci już teraz powiem – jesteś!
- Porozumiewasz się ze swoim kotem telepatycznie.
- W sklepie bierzesz karton na zakupy, zamiast foliówek, bo karton to radocha dla kota.
- Prosisz męża/żonę, by mówił ciszej, bo kot śpi.
- Nie masz męża/żony, ale masz kota.
- Budujesz karmnik w ogrodzie lub wstawiasz akwarium do salonu, ew. puszczasz kotu National Geographic lub filmiki dla kotów z YouTube’a.
- Gdy Cię ktoś pyta czy masz dzieci, odpowiadasz z uśmiechem, że owszem, dwanaścioro.
- Najważniejsze święto w roku to Dzień Kota.
- Popuszczasz ze szczęścia, gdy czarny kot przebiegnie ci drogę.
- Masz co najmniej jeden ciuch z wizerunkiem kota.
- W domu sprzątasz nader często, by kotom nie brudziły się łapki. No one je potem przecież liżą.
- Babka ze sklepu mięsnego wie, że wołowinę bierzesz dla kota i wybiera ci najlepszy kawałek.
- Gdy dzwoni przyjaciółka i opowiada, że zmarł jej kot – razem beczycie w słuchawkę.
- Czytasz tego bloga.
- Jeśli przeczytasz ten tekst do końca, masz dodatkowy punkt.
- Szanujesz koty bardziej niż ludzi.
- Wysyłasz swojej mamie maila ze zdjęciami „wnuków”.
- Jeśli Twój mąż nie lubi Twoich kotów – nie tęsknisz za nim.
- Jeśli Twój mąż nie zgadza się na kolejnego kota, szukasz kolejnego męża.
- Na profilowym FB masz swojego kota lub, od biedy, siebie z kotem.
- Tapeta w telefonie więcej mówi o tobie niż tysiące słów.
- Kłaki w zupie nie przeszkadzają ci nawet, gdy wejdą między zęby.
- Wiesz, że paw to też zwierzę.
- Wydanie milionów monet na drapak nie stanowi dla ciebie bolączki. Przecież kotu nie będziesz żałować.
- Nie lubisz dywanów, szklanych bibelotów, świec, kwiatów oraz wazoników.