Jakiś czas temu zadzwonił do nas kolega ze szkolnej ławy Najlepszego-z-Mężów, nazwijmy go roboczo Zet. Zet dzwonił koło południa z pytaniem czy umówimy się z nim na lunch, czyli ……
Sparta – porodowe know how. Pierwsza i najważniejsza sprawa – dobry poród to poród niespodziewany! Oczywiście dla twojego właściciela, ty przecież doskonale wiesz, kiedy będziesz rodzić. Owszem, 64 czy 65 dzień ciąży może i brzmi rozsądnie, ale gdzie w tym wszystkim element zaskoczenia? Gdzie euforia, gdzie mały zamęt, gdzie niespodzianka? Człowieki…
WięcejWylot na pełnej piździe, czyli o technikach korzystania z kuwety i tematach okołokuwetowych. Kuweta, czyli kocia toaleta to miejsce, w którym nasz mruczek oddaje jedyneczkę i dwójkę /czyt. robi siku i kupę/. W przeciwieństwie do psów, które zostawiają swoje miny przeciwpancerne gdzie bądź – a to na trawniku, a to…
WięcejęiKoty Bella Bitis*PL mają ogromny zaszczyt zaprosić Państwa do śledzenia cudownego wydarzenia jakim jest I Festiwal Pawich Obrzydliwości, którego są głównym inicjatorem oraz organizatorem. Jest to pierwsza edycja tego wydarzenia, ale planujemy od razu kolejne odsłony imprezy. Będą się one odbywały w każdy piątek, świątek i we wszystkie pozostałe dnia…
WięcejJednym z lepszych miejsc do okazywania światu bezbrzeżnego lekceważenia jest kocie legowisko. Można w nim beztrosko i z miną słodkiego ignoranta położyć ciało, by spoczęło w miękkości i wygodzie oraz jednocześnie mieć wszystko w głębokim poważaniu.…
WięcejMoczymordy, czyli jak nie pić wody, a jak wodę pić? Krótki poradnik dla każdego kota.…
WięcejWhiskas? Nie, whisky! Przeglądam z dużym zainteresowaniem światowe zasoby word wide weba, zwanego siecią ogólnoświatową, a prościej i w skrócie – netem. Często i świadomie zapuszczam się w krzaki internetu, bo lubię jak coś mnie zaskoczy, zobaczę coś pierwszy raz albo inaczej niż do tej pory.…
WięcejUwaga, gabinet nieczynny! Kiedy gabinet weterynaryjny jest nieczynny, a zdarza się to naprawdę od wielkiego dzwona, w domu pełnym kotów musi wydarzyć się coś naprawdę ekscytującego. Takiego wiecie – że hej! Grubego. Thriller.…
WięcejKozak w necie, pizda w świecie – to taka kategoria człowieków, których cechuje /rym z ‘chuje’ wyłącznie przypadkowy/ ‘odwaga aż zanadto’, do przesady. I jest to odwaga podlana obficie szwoleżerką i przyprawiona swoistym, acz nie za nadto ogromnym znów ograniczeniem umysłowym, zwanym powszechnie i swojsko – głupotą. Kozak plecie bzdurki, baja, zagaduje,…
WięcejZwykły dzień kotów Nic nadzwyczajnego… obserwacja ptaków od 7.00, poranne obżarcie się do granic możliwości, potem odsypianie do 12.00-13.00. Dalej lekkie przebieżki wczesnym popołudniem, jakiś mały wpierdol do 15.00 /koniecznie niewinnym, bo przyjemnie rośnie puls/.…
WięcejMoje koty opowiadają się za całkowitą wolnością i rzecz jasna popierają pełną legalizację kocimiętki. Wystosowały poniższe stwierdzenia, które są słowami wsparcia tego procesu na całym świecie, a nadzieją, że nawiedzi również i naszą nadwiślańską krainę. Co nam daje legalizacja kocimiętki? Jakie dobra ma dla nas kocimiętka? Jaki jest sens zażywać…
WięcejKotopierdolnięci są wśród nas. Kim są kotopierdolnięci? – spytasz, drogi czytelniku. Spieszę z wyjaśnieniami. Jeśli z poniższych 30 punktów co najmniej 10 traktuje o Tobie – możesz dumnie przyznać sobie to zacne miano. Serdecznie witamy w naszym zakręconym gronie zwanym……
WięcejDisclaimer – jeśli nie masz ukończonych 18 lat, uciekaj stąd, gówniarzu! To nie dobranocka dla nieletnich. Nimfomania to wedle definicji stan psychiki polegający na uporczywej potrzebie uprawiania stosunków płciowych, przysłaniający inne życiowe potrzeby, fizyczne jak i duchowe. Nimfomania występuje u kobiet, u mężczyzn to samo zjawisko zwane jest satyryzmem. Co…
WięcejW jednej z książek mojego ulubionego pisarza kryminałów /kryminalisty???/ – Zygmunta Miłoszewskiego, bohater opowiada o konkursie na najbardziej polskie słowo i przedstawia swój pomysł na wygraną – słowo „żółć”. Znam je rzecz jasna, cenię za arcypolskość, doskonałe, słowiańskie brzmienie i trafność w oddaniu naszej rodzimej mentalności. Ale, jakem kociara z…
WięcejWielkanocną tradycją w domu Augustyńskich jest kocia demolka. Co roku, kolejny raz z rzędu, moje koty wyprowadzają mnie w pole, mówiąc dość łagodnie. Sprawa wygląda z początku niewinnie, ale zawsze kończy się tak samo. Sama sobie jestem winna, bo co roku daję wiarę, że „tym razem będzie inaczej”. Ale jak to…
Więcej