Jakiś czas temu zadzwonił do nas kolega ze szkolnej ławy Najlepszego-z-Mężów, nazwijmy go roboczo Zet. Zet dzwonił koło południa z pytaniem czy umówimy się z nim na lunch, czyli ……
Alternatywa, czyli jak wykąpać kota
Koty to powszechnie znani miłośnicy wody wszelakiej, specjaliści w taplaniu, plumkaniu, papraniu, chlapaniu, wylewaniu i zapaskudzeniu wszystkiego, byle tylko było mokre. Woda z wiadra z mopem, kubek herbaty, bąbelki z wody mineralnej – to wszystko to, co elektryzuje koty najbardziej, to co jara i piekielnie podnieca naszych czworonożnych przyjaciół.…
WięcejSą takie dni, czasem, choć nieczęsto, że mam zupełnie dość. Wydaje mi się, że zaraz stracę rozum, oszaleję do reszty, a włosy pokryje mi dostojna biel postradanych zmysłów. Z troski, ze smutków, z nadmiaru wrażeń, z melancholii……
WięcejGaja rodzi
Poród małych bangalątek, czyli ……
WięcejBardzo polecam zestaw kilku popularnych gier planszowych dla każdego kociarza, idealne na smętne, zimowe wieczory przy kominku, potrafią nieźle rozruszać towarzystwo, bez względu na rasę lub jej brak.…
WięcejJestem fanatykiem nowych gąbek do mycia naczyń. No po prostu nie lubię zużytych, parchatych i zdefasonowanych tworów fetorowych, które gąbkami są jeszcze tylko z nazwy i dlatego w domu mam zawsze zapas kolorowych świeżynek. Co kilka dni zmieniam gąbkę na nową i czuję miłe mrowienie w kręgosłupie, kiedy nowiutką układam…
WięcejPatrzę czasem w zdumieniu na sforę moich chudych, smagłych kotów, lisiosprytnych bestyjek, które się w moim domu kłębią, kumulują i zwielokrotniają pod wpływem skoków, biegów, kłusów i galopów po cwał. Jak dzikie przetaczają się zwartą, niezniszczalną falangą kociego legionu po wszystkich pokojach.…
WięcejMoja apteczka porodowa
Moja apteczka porodowa przygotowana do porodu kociąt to:…
WięcejBez zbytniego przynudzania, zaczynamy konkurs. Udział bierze ośmiu ambitnych uczestników, jeden doskonalszy od drugiego. Niech wygra najlepszy. Pamiętajcie, tu liczy się styl i prędkość! Start!…
WięcejSzpieg wydaje dementi
Faceci to jednak świnie! W ostatnim wpisie na blogu pt. „Szowinizm kontra feminizm”, czyli całkiem niedawno, piałam z zachwytu nad urokami pewnego młodego, bengalskiego mężczyzny, który zawitał do nas na gościnne występy. Ach jak ja się jarałam, że taki gentelman, że czuły, delikatny, że najpierw miłość, a cielesne uciechy z czasem……
WięcejWiele jest takich rzeczy w naszym domu, które robią się same. I nie, nie jest to bynajmniej pranie, ani sprzątanie, ani nawet mycie naczyń. Nic się też nigdy samo nie uprasowało, nie wytarło czy wyczyściło. Nic też się samo nie robi, co pożyteczne, pachnące czy w jakiś sposób miłe –…
WięcejDiabelskie myśli
I czasem tylko przejdą mi do głowy takie ……
WięcejMoja przyjaciółka, parę ładnych lat temu, idąc któregoś ranka do pracy, usłyszała od zaprawionego w bojach menela spod sklepu „Te, lala, pieprzysz się czy trzeba z tobą chodzić?”. Zajmijmy się wobec tego zagadnieniem ……
WięcejJak upomnieć niesfornego kotka, czyli podręczny słownik pt. „Kocie wyzwiska i inwektywy” Cóż, imion, głupich ksywek i przezwisk moje koty mają bez liku. W większości każdy ogon rozpoznaje swoje imię /choć te mądrzejsze koty udają, że nie wiedzą jak je zwą/, jedna bengalka swojego imienia nie rozpoznaje /ale jest za…
Więcej